Rzadki przypadek filmu o dojrzewaniu, który nie powinien odstraszyć dorosłego widza. Choć o sentymentalizm i tanie chwyty było tu łatwo: Ja, Earl i umierająca dziewczyna to opowieść o nastolatku zaprzyjaźnionym z dziewczyną, u której zdiagnozowano białaczkę. Jednak twórcy nie wymuszają emocjonalnych reakcji na potworność choroby, a w narracji akcentują ton komiczny. Bezpretensjonalne dialogi i cięte riposty są zasługą scenarzysty Jesse’ego Andrewsa, który napisał scenariusz na podstawie własnej powieści. Troje młodych aktorów w głównych rolach nadało tekstowi wiarygodności i naturalnego brzmienia. Stosunkowo przewidywalny tok historii urozmaica fakt, że bohaterowie są kinomanami, a w główny wątek zostały wplecione absurdalne fragmenty z ich pastiszów filmowych klasyków. Również reżyser Alfonso Gomez-Rejon bawi się niczym nastolatek, filmując wiele scen na wzór tych znanych z historii kina. To nie tylko kameralny, wzruszający film. Jest także mądry i przemyślany, tak że zostaje w pamięci na długo po tym, jak obowiązkowe łzy zostaną otarte, a morał przyswojony – napisał A.O. Scott w „The New York Times”.
Sundance FF 2015 – Audience Award, Grand Jury Prize; Seattle IFF 2015 – Best Director
Zanim Alfonso Gomez-Rejon sam zaczął reżyserować, był osobistym asystentem innych twórców, m.in. Martina Scorsese, Nory Ephron czy Alejandra Gonzáleza Iñárritu. Później pełnił na ich planach funkcję drugiego reżysera, a następnie zaczął realizować reklamy i pracować jako reżyser telewizyjny. Ma na koncie reżyserię pilotowego odcinka Red Band Society, a także licznych odcinków Glee i American Horror Story. Za reżyserię tego ostatniego otrzymał nominację do Emmy.
2014 The Town That Dreaded Sundown
2015 Earl i ja, i umierająca dziewczyna / Me and Earl and the Dying Girl