Żarty się skończyły

Sam Cowell (Rachel Sennott) jest młodą, pełną wigoru stand-uperką, która wciąż szuka swojego własnego wyrazistego głosu. By trochę dorobić, dziewczyna decyduje się podjąć pracę jako opiekunka 12-letniej Brooke. Nastolatka jest dość zamknięta w sobie i nieufna, ale Sam zjednuje sobie sympatię podopiecznej, wykazując zainteresowanie kolejnymi odcinkami Riverdale czy wyrzeźbionymi klatami bohaterów Zmierzchu. Wszystko się komplikuje, gdy pewnego dnia Brooke znika bez śladu, a w Sam odżywają wszystkie traumy, z którymi pozornie już sobie poradziła. Żarty się skończyły to słodko-gorzki komediodramat, w którym znalazło się miejsce zarówno na poważną refleksję o dojrzewaniu, jak i ostre żarty o płci. Co ważniejsze, to szczery do bólu opis relacji pozostawiających w człowieku trwały ślad, a także portret tych wszystkich małych społeczności, dla których jesteśmy bardzo ważni, a nie zawsze zdajemy sobie z tego sprawę.