Panos Cosmatos cofa się do 1983 roku i z pomocą niezwykłej ścieżki dźwiękowej tragicznie zmarłego Jóhanna Jóhannssona oraz psychodelicznych zdjęć Benjamina Loeba realizuje najdziwniejszy film roku. Mandy z Nicolasem Cage'em w najlepszej roli od lat to rozsadzająca mózg filmowa halucynacja. Po części czułe nawiązanie do kina eksploatacji, po części brutalna opowieść o zemście, a może raczej o duchach. Cosmatos, biorąc przykład ze swojego zmarłego ojca, reżysera m.in. Rambo 2 i Kobry, nie bawi się w stopniowe dawkowanie wrażeń w swoim rewelacyjnym drugim filmie. To historia drwala Reda Millera (Cage, praktycznie w stanie wrzenia) mszczącego się na ludziach, którzy zamordowali jego ukochaną - delikatną Mandy. W wolnych chwilach bohater ogląda reklamy z uwielbiającymi ser goblinami, wciąga górę kokainy i słucha praktycznych rad Billa Duke'a, którego możecie pamiętać z Predatora. Po wyjściu z kina należy spodziewać się solidnego kaca.
Uwaga: Film wykorzystuje efekt stroboskopowy, który u osób podatnych może wywoływać atak epilepsji.
Reżyser i scenarzysta urodzony w Rzymie w 1974 roku. Wychował się w Kanadzie. Karierę rozpoczął na planie westernu Tombstone, zrealizowanego przez jego ojca, znanego filmowca George'a P. Cosmatosa. Producent wykonawczy dokumentu Rewind This! Za swój pełnometrażowy debiut, Beyond the Black Rainbow, został nagrodzony przez stowarzyszenia krytyków w Toronto oraz w Vancouver. Europejska premiera jego kolejnego filmu Mandy, w którym główną rolę zagrał sam Nicolas Cage, odbyła się na festiwalu w Cannes.
2010 Beyond the Black Rainbow
2018 Mandy