DKF Portalu Immersja po seansie „O, Kanado!”

Czy to ostatni film Paula Schradera? Na pewno jest to jego najbardziej osobiste dzieło. Biograficzna opowieść o życiu słynnego dokumentalisty, Leonarda Fife’a, służy Schraderowi za soczewkę, poprzez którą spogląda na swoje dotychczasowe dokonania

Wspólnie z zespołem Portalu Immersja zapraszamy na DKF po czwartkowym (7.11) seansie filmu o godz. 16:00. Pokaz O, Kanado! będzie punktem wyjścia do dyskusji nie tylko o samym dziele, ale także o bogatej i różnorodnej twórczości reżysera.

Paul Schrader to twórca, który poza ekscentrycznymi postami na Facebooku, w swoich produkcjach potrafi zajrzeć w głąb ludzkiej duszy i wydobyć z niej cały brud. Wychowany w surowej, kalwińskiej rodzinie, przez lata nie miał nawet dostępu do kina. Nie przeszkodziło mu to w osiągnięciu statusu symbolu Nowego Hollywood. To on stoi za scenariuszem do Taksówkarza, gdzie wykreował jednego z najsłynniejszych filmowych outsiderów w historii oraz współtworzył brutalnego Wściekłego byka czy natchnione Ostatnie kuszenie Chrystusa. Jego reżyserskie dokonania, jak Amerykański żigolak czy zwłaszcza Pierwszy reformowany, to pełne napięcia i niepokoju opowieści o ludziach na krawędzi, zmagających się z własnymi demonami. Ten ostatni otworzył finalny etap w jego karierze, swoistą trylogię „mężczyzny w pokoju”. Po arcyudanym projekcie z Ethanem Hawke’em, w kolejnych latach Schrader kontynuował tę nieformalną narrację jeszcze w Hazardziście oraz Dobrym ogrodniku. Choć na konferencji w Cannes zapowiedział jeszcze jeden film, noirowe Non Compos Mentis, to bez dwóch zdań tegoroczny projekt stanowi jego szczere rozliczenie z życiem oraz twórczością.