W jednym z wywiadów Cherie Saulter przyznała się do zwyczaju uporczywego przyglądania się wszystkim, którzy przebywają w jej otoczeniu. Spojrzenie skierowane na bohaterów filmu Choćby nie wiem co nie ma w sobie jednak nic ze wścibstwa. Arsenał min i gestów podpatrzonych u dwóch nastoletnich chłopaków reżyserka wykorzystuje do stworzenia sugestywnego obrazu prowincjonalnej nudy. W swoim ekranowym debiucie Saulter zgrabnie łączy konwencję kina drogi z inspiracją filmami uwielbianego przez siebie François Truffauta. Trudno oprzeć się wrażeniu, że Choćby nie wiem co to zagubione na bezdrożach Florydy 400 batów. Podobnie jak francuski mistrz, amerykańska reżyserka w odpowiednim momencie potrafi zneutralizować powagę opowiadanej historii szczyptą liryzmu i humoru. Przede wszystkim jednak traktuje swoich bohaterów z empatią, dzięki której trudno oglądać jej film bez emocjonalnego zaangażowania.
Amerykańska reżyserka, scenarzystka i producentka urodzona w 1985 roku w Houston. Ukończyła studia z reżyserii filmowej na Florida State University. Zanim zrealizowała swój pełnometrażowy debiut, dała się poznać jako producentka związana z amerykańskim kinem niezależnym. W takim charakterze współpracowała między innymi przy tworzeniu filmu Medicine for Melancholy i znanego widzom pierwszej edycji AFF Legendarnego amerykańskiego pidżama party. Zrealizowany w 2011 roku film Choćby nie wiem co to reżyserski debiut Saulter, który miał swoją premierę na festiwalu South by Southwest (SXSW) w Austin.
2011 Choćby nie wiem co / No Matter What