Rosemead

Rosemead, czyli debiut reżyserski Erica Lina, to poruszający dokument o walce matki na dwóch frontach. Irene zmaga się z ciężką chorobą, a do tego robi wszystko, aby jej syn Joe (Lawrence Shou) wyszedł z depresji bez szwanku. Problem pojawia się, kiedy na jaw wychodzi przerażająca prawda o zagubionym chłopaku. W Irene wciela się znana z Kill Billa Lucy Liu i to być może jej najbardziej złożona i dramatyczna rola w karierze. To Liu staje filarem zarówno tego filmu, jak i ekranowej rodziny, kiedy wciela się w zdesperowaną matkę głównego bohatera. Reżyser-debiutant w zniuansowany sposób obrazuje życie chińsko-amerykańskiej rodziny, która – w wyniku nawiedzającej ich tragedii z przeszłości – coraz bardziej oddala się od siebie, nie potrafiąc odnaleźć wspólnego języka. Rosemead przytłacza klimatem i swoją trudną tematyką (Lin daje nam kompleksowe studium osoby zmagającej się z depresją i samotnością). Irene i jej syna czeka droga pełna bólu, wyrzeczeń i rezygnacji. Czy więzy rodzinne okażą się silniejsze niż odczuwany przez nich smutek? Czy rodzina Irene przetrwa największy z dotychczasowych kryzysów?