Osiem wspaniałych. Zobacz filmy z sekcji Highlights
Rozwijamy czerwony dywan, zapalamy reflektory, wpuszczamy paparazzi: sekcja Highlights jest gotowa na Waszą wizytę. Jeśli chcecie zobaczyć filmy, w które wytwórnie zainwestowały spore fundusze, jednocześnie zostawiając mnóstwo twórczej wolności reżyserkom i reżyserom, skierujcie się w stronę naszych Highlightów.
Tutaj znajdziecie produkcje z hollywoodzkim sznytem, nazwiska z pierwszych stron gazet oraz utalentowane aktorki i aktorów młodego pokolenia. Choć niektóre seanse zostały już wyprzedane, to na każdy z tytułów z najgorętszej sekcji AFF-u wciąż dostępne są miejsca. Zachęcamy jednak, by nie odkładać zakupu na ostatnią chwilę – bilety znikają szybko jak spadające gwiazdy!
Sprawdź program sekcji Highlights
Filmowe zachwyty w ramach sekcji Highlights są możliwe w tym roku dzięki naszemu partnerowi – mBankowi.
13. American Film Festival rozpocznie się już w najbliższy wtorek, 8 listopada. W programie wydarzenia znalazło się 88 tytułów – od nowości prosto z Hollywood po awangardowe perełki. 13. AFF ponownie przybrał hybrydową formę: od 8 do 13 listopada zapraszamy na pokazy stacjonarne we wrocławskim Kinie Nowe Horyzonty, zaś do 20 listopada polecamy także seanse online, za pośrednictwem platformy Nowe Horyzonty VOD.
Złota ósemka, czyli strzał w dziesiątkę
W tegorocznym programie sekcji Highlights znalazło się 8 filmów – wszystkie z nich zostaną zaprezentowane po raz pierwszy w Polsce.
Aftersun, reż. Charlotte Wells
Osobista opowieść o wycieczce ojca (znany z Normalnych ludzi Paul Mescal) i jego nastoletniej córki (Frankie Corio) na wakacje do Turcji. Piękny, a zarazem wstrząsający portret rodzicielstwa. Wells buduje go z impresji i ulotnych emocji. W sposób prosty i prawdziwy opowiada o relacjach, dojrzewaniu, ale też o chorobie.
Armagedon, reż. James Gray
James Gray wraz z gwiazdorską obsadą (m.in. Anthony Hopkins, Anne Hathaway, Jeremy Strong) powraca do swojego dzieciństwa w latach 80. W nowojorskim Queens mały chłopiec usiłuje zrozumieć, na czym polega „amerykański sen”. Na zwyciężaniu za wszelką cenę, a może na okazaniu drugiemu człowiekowi choć trochę dobroci?
Do ostatniej kości, reż. Luca Guadagnino
Opowieść o pierwszej miłości między Maren (Taylor Russell), młodą kobietą, uczącą się, jak przetrwać na marginesie społeczeństwa, a Lee (Timothée Chalamet), porywczym wyrzutkiem i włóczęgą. W czasie wspólnej odysei pokonują tysiąc mil, poznając boczne drogi, ukryte zaułki i rozmaite pułapki Ameryki epoki Ronalda Reagana.
Jednym głosem, reż. Maria Schrader
Reporterki „New York Times”, Megan Twohey i Jodi Kantor (brawurowe role Carey Mulligan i Zoe Kazan), opisały historię, która zapoczątkowała ruch #MeToo. Molestowanie seksualne, wykorzystywanie, szantażowanie i tuszowanie przestępstw przez Harveya Weinsteina, szefa Miramaxu i The Weinstein Company, trwało od dziesięcioleci.
Moonage Daydream, reż. Brett Morgen
Znany z realizacji dokumentów o Kurcie Cobainie i Jane Goodall Brett Morgen przygotował jedyne w swoim rodzaju, hipnotyzujące filmowe doświadczenie, w którym główną rolę gra sam David Bowie. Na pewno nie oczekujcie tradycyjnej biografii muzycznej legendy!
Syn, reż. Florian Zeller
Florian Zeller w swoim kolejnym po Ojcu wnikliwym studium psychologicznym ponownie opowiada o współczesnej rodzinie w kryzysie. Realistyczny i fenomenalnie zagrany przez gwiazdorską obsadę (Hugh Jackman, Laura Dern, Anthony Hopkins) Syn to niezwykłe filmowe doświadczenie z gniewem, winą i bezwarunkową miłością w tle.
Till, reż. Chinonye Chukwu
Rok 1955, Missisipi. Emmett Till, 14-letni czarnoskóry chłopiec spędza wakacje u kuzynów z Południa. Nieświadomy skali napięć na tle rasowym, pozwala sobie na drobny żart w kierunku białej kobiety, którego tragicznym finałem staje się jego brutalne morderstwo. Matka Emmetta podejmuje heroiczną walkę o sprawiedliwość.
Wieloryb, reż. Darren Aronofsky
Brendan Fraser w roli chorobliwie otyłego nauczyciela kreatywnego pisania. W życiu mężczyzny, które toczy się właściwie w jednym pomieszczeniu, niespodziewanie pojawia się opuszczona przed laty córka. Aronofsky z czułością opowiada o swoim kolejnym zupełnie zwyczajnym, ale fascynującym bohaterze.
